środa, 4 czerwca 2014

No cóż.


Kolejny komiks nawiązujący do antykoncepcji po, w związku współpracy ze strona www.wpadka.pl.
Promocja tego typu spraw ma za zadanie uświadomić dziewczynom ze jeżeli nie sa gotowe a nastąpiła...wpadka, to warto rozpatrzyć wszystkie opcje, nie znaczy to oczywiście, ze hulaj dusza, piekła nie ma! Ale w życiu różnie bywa :)


17 komentarzy:

  1. cala ta strona z wpadka jest glupia. Kazdy ma prawo do zycia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i tak,ale wolałabyś urodzić dziecko w wieku 15 lat i go nie kochać?

      Usuń
    2. zacznijmy od tego, iż nie wyobrażam sobie nie kochać mojego dziecka, nawet gdybym jakimś sposobem została w ciąży (np. przez gwałt) krew z mojej krwi!
      Po drugie, gdyby to było z mojej inicjatywy, to NIE doszłoby do tego! Zamiast zabijania małych bezbronnych ludzi, zacznijcie prowadzić jakieś akcje zwiększające, głoszące o odpowiedzialności za własne i w takim przypadku czyjeś BARDZO cenne życie! A jeśli trafi się jakaś matka, która nie kocha swojego dziecka, to są domy dziecka, są adopcje... Zastanówcie się nad tym co robicie

      Usuń
    3. Może i tak, ale przez to że np w wieku 15 lat zaszło by się w ciąże (np przez gwalt) to trzeba by porzucić szkołe. Co innego usunąć ciąże w wieku 20 lat a co innego w 15.

      Usuń
    4. wcale nie trzeba. Są rodziny ktore nie mogą mieć dzieci i adoptują, takich rodzin jest od groma! Usunięcie ciąży jest czynem samolubnym i karygodnym. To powinno być zabronione a złapanie na czymś takim w bądź jakiej formie powinno być karane

      Usuń
    5. co za ciemnogród. przecież tabletka "po" nijak ma się do uśmiercania dzieci. to tabletka, która stymulując procesy w organizmie, nie pozwala się temu dwukomórkowcowi "rozgościć" w macicy. nie tylko tabletka powoduje taki stan. zakłada się, że ok. połowa zarodków jest tak usuwana z organizmu naturalnie i kobieta nawet nie wie, że była w ciąży. a ty ile dzieci zabiłaś w takim razie? ;)

      Usuń
    6. Zygota czy zarodek to nie 'kazdy'. I dziewczyna tez ma prawo do zycia takiego, jakie chce. Lepiej miec dziecko planowane, we wlasciwym czasie, niz wtedy kiedy 'sie zdazy'.
      A tabletki 'po' sa tabletkami pomagajacymi ciazy, jezeli ta sie zdazy. Po prostu uniemozliwia komorce jajowej zagniezdzenie sie, jezeli jeszcze tego nei zrobila. A to nawet zygota nie jest.

      Aborcja powinna byc dostepna na zyczenie, tak samo jak wasektomia.

      Usuń
    7. Aborcja na życzenie? To poroniony pomysł. Ludzie powinni brać na siebie odpowiedzialność za wszystkie swoje czyny. To nie wina dziecka, że jego rodzicami może okazać się para nastolatków z zerową świadomością na temat antykoncepcji.

      Usuń
    8. Dwukomórkowiec w jakiś sposób jest już zaczątkiem życia, więc ma prawo rozwinąć się do tego stopnia, aż może być nazwane dzieckiem (urodzonym). Pod tym, że ludzie powinno brać odpowiedzialność za czyny podpisuję się w 100%. Poza tym nawet jak 15-latka urodzi i odda do adopcji to nie ma rozwalonego życia, może jednego roku w szkole nie zaliczy (a i to nie zawsze) i tyle. Lepiej to niż potem mieść świadomość w wieku 20-30 lat, że zabiło sie własne nienarodzone dziecko i teraz mogłaby już być np. dwójka. Schiza zryta.

      Usuń
    9. Uważam że kobietom powinno zakazać się miesiączkować! To obrzydliwe że co miesiąc zabijają zaczątek życia! : /

      Usuń
    10. hihihihi, uwielbiam te debaty, cóż za cudowność. i to w sumie pod każdy temat można podciągnąć, odmienna orientacja, styl życia, życie bez ślubu etc. nie rozumiem dlaczego ludzie nie potrafią skupić się na swoim życiu i zająć się nim, wielka batalia o zdanie i poglądy innych i tracenie energii na pisanie komentarzy (jak i ja teraz robię, ale uśmiałam się to raz, wypiłam butelkę wina to dwa i jestem w cudownym humorze), chcesz tak - to chciej, ale nie wmawiaj tego innym. ani nie jestem nastolatką, ani nie mam zerowej świadomości na temat antykoncepcji. jednak, co na nieszczęście, zdarzyć się może, nie jest to stuprocentowa doustna pewność, no i co? ani nie chcę dzieci, ani nie mam żadnego instynktu macierzyńskiego, ani nie chcę czuć się jak wieloryb i nie pić sobie takiego winka, jestem człowiekiem i wiem, że seks nie służy tylko prokreacji. poza tym sądzenie, że aborcja to schiza zryta to aż śmieszne, ludzie, nie każdy jest jak wy. ja bym miała "schizę zrytą" gdybym właśnie miała takie coś w brzuchu. i tak, takie coś. dla mnie, tak samo jak dla wielu kobiet jest to coś niechcianego, rujnującego wszystko, mnóstwo obowiązków, całkowite zmienienie stylu życia, w większości powrót do rodziców ( bo jezeli co, jak większość moich znajomych wynajmuje pokój w mieszkaniu?) i co, według was, mam się związać na stałe jeszcze z chłopakiem którego np. znam kilka miesięcy? no chyba, że mam zostać ascetką, skoro na najbliższe dziesięciolecie nie pragnę, nie czuję się odpowiedzialna, nie byłabym super matką, I NIE KOCHAŁABYM dzieci. o ja zła, niedobra. no nie kminie waszego myślenia, robienia czegoś na siłę. no ale wasza sprawa, mi nic do tego. tak samo jak wam do tego, że ja na siłę niczego nie chcę.

      Usuń
    11. Nie rozumiesz religii. Założeniem religii jest objęcie sfer kluczowych dla człowieka, podstawowych. A popęd seksualny jest mimo wszystko dość istotnym motywatorem. Więc w interesie klechów jest kontrolowanie go, np poprzez "tak możesz sobie ulżyć, ale tylko za naszym przyzwoleniem". Co od razu rozwiązuje problem "po co religia".

      Usuń
  2. popieram 'niepelnosprytną(...)'

    OdpowiedzUsuń
  3. Popieram, o ile w przypadku aborcji można mieć wątpliwości, o tyle w ciągu 72h nie mamy do czynienia z człowiekiem tylko kłebkiem komórek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałeś wspomnieć, że według ateistów.

      Usuń
    2. Na tym polega magia nauki, nieważne w co wierzysz, im bardziej badasz tym bardziej jest to kłębek komórek.

      Usuń
  4. Tak jak mówiłam kiedyś, akcje te nie maja na cele promowanie stylu życia: "seks bez odpowiedzialności, zaszalej sobie,najwyżej weźmiesz tabletkę! "
    Ale naprawdę nie zawsze możemy i oceniać i w sumie jakie mamy prawo do tego? Chodzi mi o to ze są rożne sytuacje, nie zawsze z winy kobiety, a tez ocenianie tego co robi nie mając pojęcia przez co przechodzi i jaka jest jej sytuacja? Nikogo się nie zmusza, dajemy tylko wybór i każdy powinien go mieć, a to co zrobi zależy tylko od niego.

    OdpowiedzUsuń