środa, 27 sierpnia 2014

Czy jesteś?


Ostatnio ktoś zadał mi proste pytanie a ja nie wiedziałam co odpowiedzieć. Nie pytał się o to czy istnieje podział na dobro czy zło, o to czy wiem jak działa mechanika kwantowa lub o to czy teorie Freuda są nadal aktualne, na te tematy coś by się powiedziało, a ja nie umiałam odpowiedzieć na to jedno, z pozoru proste. Ludzie załamani powiedzieli by, że nie, bardzo szczęśliwi, że oczywiście, ale co gdy nie możemy dać prostej odpowiedzi? Zaczynamy myśleć, ale teraz, czy ogólnie? W ogóle pod jakim względem, o co dokładnie pytasz? 
Nie znaczy to, że nie jestem szczęśliwa, chodzi bardziej o fakt, do jakich przemyśleń czasem skłania to pytanie.

środa, 13 sierpnia 2014

Hej kot



Po krótkim urlopie wracam powoli :)
Pierwszy raz na Woodstocku uważam za genialne przeżycie, żałuję, że wcześniej nie jeździłam ale nic straconego, będą następne! Oczywiście nie byłabym zrujnowaną gdybym nie rozwaliła kolana wysiadając z pociągu a ostatniego dnia nie naderwała mięśnia strzałkowego!