wtorek, 31 grudnia 2013

2014!


Zbyt sucho? Popij winem!

Szczęśliwego nowego roku, chodź jak zwykle, jak zresztą, jak zawsze pewnie będzie zrujnowany!


__________________________

Alice's Sweet Dreams GMV

3...2...1... Sweet dreams.
Some of them want to use you

środa, 25 grudnia 2013

Austria!


 Nie było świątecznego Liva bo czas nie pozwolił i obowiązki i o matko! ile tego jest jak się zastanowię jednakże będą zdjęcia!
"Zrujnowana daj zdjęcie, Zrujnowana dodasz zdjecie? Proszę daj zdjęcie!"
Dobrze! Już spokój, dam zdjęcia! Z wyjazdu świątecznego do Austrii!






                      


P.S. nie wiem kiedy nastepny komiks, niedługo ale są święta, też chce odpocząć ;)

wtorek, 24 grudnia 2013

Wesołych!


Kochani, wesołych świąt! To już prawie rok bloga i jest was tyle że to najlepszy prezent dla mnie, życzę wam też sukcesów i szczęścia i na pewno nie zrujnowania! ;)
Wesołych świąt bez względu na wiarę, wiek, czy płeć!




Interpol - Rest My Chemistry

Gotta take a ride, just recline in the faraway       Muszę wyjechać, po prostu odpocząć gdzieś daleko
Got to take some time to realize                                                        Potrzebuje czasu  by rozmyślać
That my friends they come                                                           Że moi przyjaciele, oni przychodzą
But you're so young                                                                                             Ale jesteś taka młoda
You look in my eyes                                                                                            Patrzysz w moje oczy
You're so young, so sweet, so surprised                      Jesteś taka młoda, tak słodka, taka zdziwiona







środa, 18 grudnia 2013

Oh Bracie!


Naprawdę, nie wiem jak dzieci to robią.

_________________________________

Lecz pod tą gruba warstwą ochronną ze złych słów, ze złych gestów, nadal bije mi serce.
Naprawdę. Czasem je nawet czuje. 
.
.
.

Kto mógł przypuszczać, że byłabym w stanie podbić
Twoje serce udając kogoś innego?
I kto by pomyślał, że byłabym w stanie ukoić Twoje serce,
podczas gdy nie rozpoznaję samej siebie?
Podążam za Tobą krok w krok w złym kierunku.





sobota, 14 grudnia 2013

Nie przesadzaj.


Deformacje ludzkich zachowań, wszelkiego rodzaju patologie i odstepstwa od norm są efektem konfliktu nieświadomości (podstawowych pragnień) ze świadomością. Mają one jednak charakter pośredni i zamaskowany.    (Na podstawie psychoanalizy Freuda) 
To tak jakbyście powiedzieli zamiast proszę tę zupę poprosili o "tę dupę".
Albo zamiast: A kupisz też mleko? Powiedzieli : Kochasz mnie? 
Nie. To chyba jednak już nie freudowskie przejęzyczenie. Chyba.

wtorek, 10 grudnia 2013

Danse macabre


Danse macabre- taniec śmierci który zaczęłam tańczyć, może zbyt pewna siebie. Pamiętaj o znajomości kroków, to Cie może zniszczyć. 

Jaki piękny świat. Rok temu umarłam. Codziennie wracam z własnego pogrzebu. Samowystarczalność- d tego dążę fanatycznie wręcz, czy to mnie zniszczy? 

Opowiem Ci przemilczany akt tęsknoty. Myślałam ze słowa można zastąpić dotykiem. Wiem ze Ty wiesz ze tak nie jest. Zapomniałam ze jesteś tylko człowiekiem. 

piątek, 6 grudnia 2013

I'm nobody's little girl, it's too late for that shit


_____________________________________________-
I'm nobody's little girl, it's too late for that shit.


Leave me out with the waste
This is not what I do
It's the wrong kind of place
To be thinking of you
It's the wrong time
For somebody new
It's a small crime
And I've got no excuse


czwartek, 5 grudnia 2013

A Ty?


_______________




Gdybym miała serce, mogłabym cię kochać
Gdybym miała głos śpiewałabym
Po nocy, gdy się obudzę
Zobaczę, co niesie jutro
Zdruzgotana i wypełniona tym, co znalazłam poniżej i w środku
Tylko po to, by się przekonać
Gdzież dryfują ludzie tacy jak my?


niedziela, 1 grudnia 2013

Konkursiwo!

Witam, Konkurs rozstrzygnięcie! Nie ma miejsc 1 czy 3 sa 3 wygrane na vouchery na 50 zl do serwisu koszulka.tv!





 Działo się to dzisiaj na moich praktykach zawodowych
 zrobiłem sobie małą przerwę aby cokolwiek zjeść oraz pogadać
 ze znajomą, Chwytam po mój zastępczy telefon i chce wybrać numer
 do Moniki ( Miki tak mam zapisaną ją na telefonie )
 a że mojego kolegi matka też nazywa się monika oraz mam ją tak zapisaną
 na komórce więc przez przypadek wybrałem do niej numer.
 Kiedy odebrała mama mojego kolegi witam się z nią jak bym gadał z Miki
 a więc mówie "Siema Stara Ruro co porabiasz larwo walona !"
 a ona na to : "Cześć Robert właśnie gotuje obiad dla kacpra dać ci go  ? "
 i na dodatek ona wpadła w śmiech ,
 a ja zburaczony pytam się  "To pani Monika mama kacpra ? "
 Ona : " że tak hahaha daje ci już kacpra"
 Ja: "O to po proszę go dać na chwilkę "

- ROBSON96



KORA DEBU

Na początku maja tego roku wybrałam się do lekarza rodzinnego z problemem z układem moczowym. Po krótkim badaniu pani doktor stwierdziła nie groźne zapalenie pęcherza. Wypisała receptę i powiedziała żebym dodatkowo kupiła korę dębu i zgłosiła się za parę dni na kontrolę.
Wykonując polecenie lekarza, poszłam do apteki, zrealizowałam receptę i  kupiłam wspomnianą wcześniej korę dębu.
Przez kilka dni martwiący się moim zdrowiem członkowie rodziny i przyjaciele pytali o to jak się czuję. Głównie dziękowałam i odpowiadałam, że coraz lepiej tylko mam problem z korą dębu, bo jest straszna w smaku, mdląca, czuje się po niej słabo i niedobrze i tak naprawdę muszę się bardzo zmuszać, żeby wypijać przyrządzone z niej herbatki.
Zaniepokojona moim złym samopoczuciem po korze dębu, stwierdziłam, że przeczytam ulotkę czego nie zrobiłam wcześniej z powodu zwykłego braku czasu.  Gdy tylko skończyłam czytać wystraszona zadzwoniłam do mojego przyjaciela Michała, poprosiłam go o dyskrecję a z moich ust padły słowa:
„Michał! Pamiętasz jak opowiadałam ci o korze dębu? Właśnie przeczytałam ulotkę.. i ja tego nie powinnam pić, tylko się w tym kąpać…”

_____________________________________
3 zwycięzców proszę pisać do mnie meile, zgłosić się po nagrody,
Dziekuje wszystkim w udział!
P.S. Jeżeli nie wygrałeś to znaczy ze naprawdę jesteś zrujnowany, zawsze jakieś pocieszenie :P

piątek, 29 listopada 2013

Ale to nie był film



Pamiętam, mówił "ach, chciałbym sobie postrzelać
Wiesz, do dziewczyn na ulicy, w biały dzień, teraz
Nie do zwykłych dziewczyn, ale do tych najpiękniejszych
Chciałbym patrzeć im w oczy, jak marnieją i więdną"
Mówił "ciekawe jak to jest, tak naprawdę zabić?





czwartek, 28 listopada 2013

I gram jak aktor wciąż robię wrażenie, że mam rozsądny plan.

__________________________
Ktoś ostatnio zauważył że mój blog dzieli się na komiksy i "rzeczy pomiędzy nimi"
Same komiksy osobno maja sens ale całość zyskuje trochę innego znaczenia.
Enjoy.


________________
Tom Odell - Another Love 






Uwiodła mnie przepaść jednego spojrzenia.
Runęłam w nią rozkładając ramiona,
Spadałam całe lato i bym się roztrzaskała,
Gdyby nie spadochron z wyrzutów sumienia.

A wszystkie żywioły, wszystkie będą ci złorzeczyć
 Lepiej byś przepadł bez wieści...
- HEY

poniedziałek, 25 listopada 2013

Dosyć poważnie

W mojej kuchni stoi sosna
     Przebrana za kuchenny stół
W lodówce pocięta w plastry
    Puszcza do mnie oko krowa
A kurczak pobija rekord
    Na czas nurkując w rosole

Za chwilę pobiegnę na łąkę
Taka świeża, czysta i... głodna

Znów płakałam, wczoraj znów płakałam
Że nie umiem na skrzypcach grać
 I że wszyscy umrzemy, wszyscy!

Hey - Dosyć poważnie


Zagłada kwiatów trwa
Koncentracyjny parapet
W domu mam
Zniknę zniknę
Osiodłam tęczę
I galopem stąd
W stronę chmur

Hey - Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!


Chodź paradoksalnie humor dobry! Zwłaszcza po live, dziękuję ze byliście! Zwłaszcza nadgorliwi którzy byli 2 h wcześniej!

niedziela, 24 listopada 2013

Savoir vivre moi mili.

Krótko i na temat drodzy państwo.




 ________________________________________

....

Znowu dostrzegałam brud tego świata, czułam tę znaną mi odrazę do ludzi – psułam się od środka. Choruje, gnije i obumieram. Wiesz jakie to uczucie obserwować swój własny rozkład? Gdy widzę ludzi na ulicy zwyczajnie mi niedobrze. Gdy idą jak bydło na rzeź. Co za różnica zresztą? Życie nie jednemu zgotuje podobny los. To jeszcze normalne – przynajmniej u mnie na porządku dziennym. Coś w każdym razie gniło, zaczynało śmierdzieć.

Chcąc nie myśleć o tym, uciekałam w świat marzeń. Doskonale pozwalały odreagować to co czułam. Bo to czego mi czasem brakuje to, o ironio, poczucie bezpieczeństwa. Siła wcale go nie zapewnia.
Myślę, że czasami trzeba zapomnieć siebie. Pozwolić sobie zatęsknić za sobą. Wracasz wtedy do siebie i może się ucieszysz.

Nie lubiłam wtedy u niego zasypiać. Bo nie można się wyspać kiedy boisz się poranka. Bałam się jego porannego pośpiechu, mojego zawstydzenia, obojętności jednak bałam się najbardziej.
Przypominałam sobie wtedy wspólne momenty, czułe spojrzenia, szepty do ucha, i moje małe plany jak to będzie-plany tylko w głowie, za bardzo bałam się je wypowiadać. Przypominałam sobie to wciąż, aż czułam smak startej do krwi pamięci. Jednak on rzadko był. Nawet jak był to go nie było. Był nieobecny nawet wtedy kiedy chciałam mu powiedzieć, że go za te nieobecność nienawidzę.
Zapominałam o wszystkim jednak kiedy go widziałam.
Często zasypialiśmy razem, na osobnych łóżkach. W osobnych pokojach, w innych miastach. Chyba nie przeszkadzało mi to tak bardzo.

.....




środa, 20 listopada 2013

O zrujnowaniu

Nie radze jednak sprawdzać na własnej skórze.


__________________________________________

Nie dobijaj się
Nie otworzę ci
Nie wyglądam dziś przesadnie ładnie
Późno przyszedł sen
Przyszedł i był zły
Nie mam siły na zabawę w przyjaźń (?)

HEY- Sic!


Nie stać mnie na aparat wiec tylko kochana jakość kamery komputerowej!



wtorek, 19 listopada 2013

LIVE!

LIVE!
W te niedziele moi mili (24.11.2013)
na kanale zrujnowanalive (  http://pl.justin.tv/zrujnowanalive )
o godzinie 21:00
odbędzie sie LIVE!

Byłoby mi milo jeżeli będziecie i nie będę sama gadać do monitora ;)

________________________

Kocham ten stan, papierosy, kawa i ja.

Podaruj mi coś czego nie
Zdobędę sama
 A wtedy ja szepnę Ci:
Możesz mnie dotknąć.

Może pozwolę Ci byś ze mną budził się
Może powiem Ci jakie lubię wino
Może pozwolę Ci zapalić świeczkę
Gdy w pewną zimową noc
Zgaśnie światło

-HEY

niedziela, 17 listopada 2013

Jedna z czterech


Żywioł ognia,
Daje siłę albo niszczy.
Wybor należy do Ciebie.



Hey - Chiński urzędnik państwowy

A co jeśli to ja ?
Może mnie nie rozpoznałeś
A co jeśli to ja?
Dźwigam sens, którego łakniesz
Jesteś napadem szaleństwa chwilowym
Co zdarza się w jednej z tych sekund przed snem
Jesteś rosyjską znachorką
Co złych ziół mieszanką wpędziła w chorobę

piątek, 15 listopada 2013

KONKURS




Chciałbyś koszulkę?
Nie stać Cie?
To się super składa!
Serwis koszulka.tv daje wam możliwość wygrania trzech voucher-ów na kwotę 50 zł!

Co musicie zrobić? Udowodnić mi ze jesteście zrujnowani!

Przesyłajcie na maila :  justjast69@gmail.com    szkice, teksty, cokolwiek
z historiami na miarę zrujnowania!

Najlepsze trzy historie opublikuje na blogu 
(podając wasze imiona, nazwiska pseudonimy)

Termin nadsyłania prac mija 1 Grudnia!

Vouchery do wykorzystania do końca tego roku!

Let's play a game...

--------------------------------------------------------------------------------------
Zmiany w sklepie koszulka.tv:

1. Zakupy bez konieczności rejestracji
2. Przy zakupie dwóch dowolnych produktów wysyłka kurierem 0 zł
3. Zmniejszyliśmy koszt przesyłki za pobraniem z 22 zł na 15 zł
4. Skróciliśmy termin realizacji zamówień

Dnia 2 grudnia uczestniczymy w akcji Dzień Darmowej Dostawy. W tym dniu wszystkie zamówienia bez znaczenia na rodzaj płatności koszt wysyłki wyniesie 0 zł.


czwartek, 14 listopada 2013

Tumblr my tumblr!

Z okazji 500 obserwatora wrzucam takie cuś

Tumblr jest popularnym serwisem na którym re bloguje sie zdjęcia, 
mi służy głównie jako jedno wielkie miejsce z inspiracjami <3





środa, 13 listopada 2013

czwartek, 7 listopada 2013

Uwaga: rzeczywistość.

Uwaga: rzeczywistość.

...................

To najpiękniejsza lekcja
Przed nią egzamin
Na siebie dziś liczy - rozpina guziki
A kiedyś kwiatki sypała w kościele
 Dziś kwiatków balsam smaruje po ciele.

środa, 6 listopada 2013

Hipster czy nie hipster?

Zawsze mam z tym problem.


Someone holds me safe and warm
Horses prance through a silver storm
And a song
Someone sings
Once upon a December

poniedziałek, 4 listopada 2013

Umarl tablet, niech zyje tablet!

Tablet (w tym i ja) na ponad tydzień był wyłączony z życia, może to mieć związek z trafieniem piórka do zmywarki, może ale nie musi.

Drodzy Fani!
Przepraszam, przepraszam za zaniedbanie i nie, nie wynika to z faktu ze są pieniądze=nie ma zrujnowanej, bo pieniędzy nie ma, o to się nie bójcie! 
Ja po prostu ...jestem zrujnowana;) Nie obiecuje ze nie będzie takich przerw ale będę zawsze powracać, 
pokaże to na prostym schemacie:

Ruszamy z tym koksem!





czwartek, 31 października 2013

Mam dość poczucia winy

Mam dość poczucia winy, chce być sobą
Nie mam siły ciągle myśleć o innych
Mam dość poczucia winy
To nie jest twoja sprawa, którą drogą podążam
Nie jesteś moją matką, nie przypominasz mi ojca


Wanna join me, come and play.
But I might shoot you, in your face.
Do you ever wanna catch me?
Right now I'm feeling ignored!
So can you try a little harder?


czwartek, 24 października 2013

sobota, 19 października 2013

Wszystko sie zmienia




xxxxx
Księga nieurodzaju.

(...)Spotkaliśmy sie po zerwaniu, jako przyjaciele. Chciałam jechać do sklepu po meble do mojego starego domu, miało to większe znaczenie niż by się mogło wydawać, prosząc go o podwiezienie i wybór mebli do pokoju jakbym na zawsze zakończyła temat wspólnej przeprowadzki, mojego snu i marzenia, które legło w gruzach, Nie umiem sobie odpowiedzieć czemu prosiłam go by mnie podwiózł, czemu tego chciałam.
Gdy tak staliśmy przy zasłonach i fotelach powiedział:
-Kiedy będziesz wybierała meble do nowego mieszkania z jakimś przyszłym chłopakiem, musisz mnie zaprosić, pomogę Ci.
- Chcesz wesoły trójkącik? Ja chłopak i Ty wybierający meble?
- Nie. Ty i ja. Bo Ty juz zawsze będziesz moja, nikogo innego, ktoś może z tobą sypiać, mieszkać i mieć Cie na co dzień, ale Ty zawsze będziesz moja.
Zaśmiałam sie chodź łzy cisnęły mi się do oczy, cisną sie i teraz gdy to pisze, bo nie potrafię zrozumieć co czuje, On jedynie moje szaleństwo, niezrównoważenie postrzegał jako coś pięknego, chodź i bal sie tego, jak wszyscy którzy mnie znali. Nikt jednak nie bal sie tak bardzo jak ja.
xxxxxx

P.S. ktoś napisze ze co to, a dla czego to, a ze komiksów nie ma a on chce, bo ktoś chce a ja muszę w te pędy lecieć i robić, a zaraz i tak ktoś to zhejtuje, wiec dajcie sobie spokoj. 

poniedziałek, 7 października 2013

Nic to.

"A może znajdzie się ktoś uprzejmy, kto pomoże ci i cię zrozumie
Ktoś, kto zupełnie jak ty potrzebuje przyjaznej ręki, by go poprowadzić"
-Downtown-Petula Clark
Klasyk.

 Nic to. Duzo pracy mało czasu, na razie mogę tylko wrzucić strony ze szkicownika, jak to mniej więcej wygląda.

wtorek, 1 października 2013

To one podpowiadają mi wszystko co chore


Mam chyba w mózgu larwy bo ciągle słyszę szepty
Mówią, że ludzie są szpetni a cały świat to śmietnik
 (Zetnij sobie głowę Wojtek przestanie Cię boleć)
To one podpowiadają mi wszystko co chore

poniedziałek, 23 września 2013

Do nogi!

Zmiany w życiu, zmiany.
Kocia księżniczka zabrana z domu przez siostrę ale Mały słodki piesek zawitał,
Przygarnęłam go bo ma niedorozwój mózgu i potrzebuje dużo miłości !


"Tego nie wiesz też, szatan jest ze mną od lat,
 Najbardziej lojalny, nigdy nie pije sam."