Mam pytanie. Jak ty robisz te rysunki. No dobra na początku je rysujesz a co potem robisz i jak. Czy ty je zeskanowujesz do komputera a potem kolorujesz na paincie? Bo ja tak próbowałam i się nie dało bo komputer nie znajdywał kontur.
no tak, szkic w szkicowniku, skanuje na kompa i rzadnym paintem! :p Pain tool sai (cos jak polaczenie adope photoshop i corela) i tam rysuje kontur, wypelniam kolorem i cieniami
kocham to! so true :)
OdpowiedzUsuń:p
Usuńo pradziwości D: ...
OdpowiedzUsuńuzależniłam się od Twojego bloga :D.
Pozdrawiam ;)
:)!
UsuńTakie prawdziwe...:D
OdpowiedzUsuńhttp://beauty-can-inspire.blogspot.com/
Mam pytanie. Jak ty robisz te rysunki. No dobra na początku je rysujesz a co potem robisz i jak. Czy ty je zeskanowujesz do komputera a potem kolorujesz na paincie? Bo ja tak próbowałam i się nie dało bo komputer nie znajdywał kontur.
OdpowiedzUsuńno tak, szkic w szkicowniku, skanuje na kompa i rzadnym paintem! :p
UsuńPain tool sai (cos jak polaczenie adope photoshop i corela) i tam rysuje kontur, wypelniam kolorem i cieniami
A nie wolisz np.Gimpa? Ja pracuję na Gimpie i nie mam aż tak świetnych efektów.
UsuńHahaha jakie to prawdziwe!! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ekstra
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam ;)
OdpowiedzUsuńja mam tak samo tylko z bratem :D
OdpowiedzUsuńHahha. Zawsze miałam nieco inną definicję asertywności: Asertywność definicja (nawet u kobiet ;)
OdpowiedzUsuńAle ta przynajmniej mnie rozbawiła! Buźka dla ciebie! :*