wtorek, 14 maja 2013

Ciach Ciach

Zabawa gifami ciąg dalszy
PS Na liście moich marzeń jest żeby pogłaskać sarnę. 

37 komentarzy:

  1. hahahahahah <3 boskie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny gif. U mnie w domu rodzinnym na podwórku często bywają sarenki :P
    zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
    http://odrobinaszalenstwa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. jaaaakaaaaa słodka, świetne komixy ;) i gnialne gify, czym się zajmujesz na co dzień? Wiążesz z tym swoją przyszłość?
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim marzeniem jest pogłaskać pijawkę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja babcia i ciotka hodują pijawki :/

      Usuń
  5. Boska, kocham. Też chciałabym pogłaskać sarnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy nie głaskaj po owłosionym porożu, nie jest przyjemne w dotyku :3

    OdpowiedzUsuń
  7. *o* ale meega ;)

    http://lifebywiki.blogspot.com/
    zapraszam =D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pogłaskać sarnę, oo. :3 Ja kilka lat temu miałem taką możliwość, otóż gdy któregoś roku moją i sąsiednie wsie nawiedziły powodzie (chyba 2010), dom mojego wujka został zalany, a rodzina ewakuowana. Mój tata i on musieli natomiast w nocy iść tam spać, żeby dom nie został okradziony przez szabrowników. I tak mój tata rano wracając do domu, znalazł na wałach przeciwpowodziowych małą, zmarzniętą i wystraszoną sarenkę. Przyniósł ją do domu i przez 2 dni leżała sobie w skrzyni wyłożonej kocami w kotłowni, przy piecu. Nawet za bardzo chodzić nie umiała, nóżki jej się chwiały, ale ciepłe mleko z butelki doiła równo! :3 Później niestety oddaliśmy ją panu, który ma taką małą hodowlę zwierząt niedaleko, bo my raczej nie dalibyśmy rady się nią opiekować. :/
    Po dwóch miesiącach niestety zmarła, nie wiem dlaczego, ale strasznie szkoda, bo była taka słodziuchna! :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To musi być wspaniale uczucie opiekować się takim skarbem, zmarła pewnie z braku rodziców i stresu, ale grunt ze próbowaliście jej pomoc! :)

      Usuń
  9. jak robisz gifyy ;o ?

    OdpowiedzUsuń
  10. No cóż, każdy ma swoje zwierzęce fetysze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jak robisz te gify..?

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawe marzenie ;p Gif jest z dwóch rysunków? Nie jestem pewna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na moje oko 8 klatek, 4 rysunki.

      Usuń
  13. Hej :), jestem twoją wielką fanką Bardzo lubię Twoje poczucie humoru, nie dawno założyłam bloga i chciałabym zaprosić Cię na moją stronę :) http://nagranicysnu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. W zoo czasem mają takie sarny, tylko, że one się inaczej nazywają, ale wyglądają identycznie, mówię Ci, w Gdańsku sobie głaskałam i karmiłam liściem. Polecam gorąco, gdańskie zoo i jego sarny, nie do pokonania!

    OdpowiedzUsuń
  15. Pogłaskać sarnę powiadasz? Ja dzisiaj miałam taką przygodę z sarenką, nielicha historia. :D
    Otóż biegłam sobie rekreacyjnie przez żwirkową drogę, spokojnie, bo pola, zresztą co 20m domy, a tu coś pomiędzy drzewami! Zboczeniec? NIE! SARNA! Jak nie poleciała z całej pety przed siebie! Max 2m ode mnie. Zawał na miejscu! Najlepsze jest to, że 15min wcześniej widziałam ją na polance jak sobie spokojnie trawkę skubała. Sarni agent mnie śledził...
    Mimo tego niemiłego spotkania i tak są urocze. *o*

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja tam widzę codziennie sarenki *-*
    Chodzą koło domu i się nie boją ^^
    Tylko pogłaskać się nie dadzą i dobrze, że się boją, bo niektórzy idioci mogą im krzywdę zrobić.
    Moja sąsiadka w zimie uratowała sarenkę.
    Obok domu mają dość wielki i głęboki staw. No i lód był cieniutki. Sarna chciała przebiec przez ten staw i lód pękł, wpadła do wody. Szybko zadzwoniła po straż, ale długo nie przyjeżdżała. Uratował ją jej znajomy ; o o Do wody wskoczył :O
    Gdybym była świadkiem takiego zdarzenia, zadzwoniłabym po straż, ale nie byłabym na tyle odważna żeby wskoczyć ; o

    OdpowiedzUsuń
  17. moja ciocia uratowała sarnę przed śmiercią ( została porzucona w lesie przez matkę ) i ja oswoiła , teraz żyje sobie na takiej wielkiej zagrodzonej polanie której posiadaczką jest własnie moja ciocia . Wiele razy ja głaskałam itp jak chcesz to przybywaj XD

    OdpowiedzUsuń
  18. Kocham tego bloga i zapraszam na mój .http://arciasterysuneczki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. http://www.lesnypark.pl/ zapraszam, sarenki sobie chodzą wolno mozna do nich sie podstepnie zakrasc i glaskac :D jedna mnie pogonila....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepiej podchodzić do nich z karmą, wtedy dają się pogłaskać :) ja mam nawet zdjęcie z jedną sarenką. Ale trzeba uważać na jelony, bo gonią xD

      Usuń
  20. Twój blog jest lepszy bez gifów...

    OdpowiedzUsuń
  21. To powinnaś pojechać do parku w Kadzidłowie na Mazurach :D Tam chodzisz po zagrodach i są też sarny i można je karmić głaskać i te sprawy xD

    OdpowiedzUsuń
  22. heh tez chciłam napisac o Kadzidłowie choć tam nie zasze uda się jej dotknąć ale pamiętam taki skansem po którym chodziły dzikie zwierzęta i była tam oswojona sarna która można było nawet tulić

    OdpowiedzUsuń
  23. UMYJ MNIE!!! <3 =_+

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja tam chce łosia pogłaskać xD

    OdpowiedzUsuń
  25. No to mi się dzisiaj śniło właśnie że głaskałam sarnę, bo przylazła na podwórko i sama się łasiła i krzyczałam do kumpla żeby szybko zrobił zdjęcie. Ale nie zrobił :'<

    OdpowiedzUsuń
  26. ale to jest jelonek xD

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej ;) u mnie w lesie biega pełno sarenek :3

    P.S. Zajebisty blog <3 Wymiatasz :D

    OdpowiedzUsuń