wtorek, 7 października 2014

Chyba nie


8 komentarzy:

  1. Ech... to prawie jak z szukaniem czegoś, co cały czas się ma w ręce XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak sprawdzam, czy mam na nosie okulary.. Ta, tak bywa nie tylko w wierszykach dla dzieci ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkocka wena nareszcie nadeszła! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ej spoko, jak kiedyś wysłałem w trzech eskach długą instrukcję do znajomej, na temat tego w jaki sposób ma uruchomić niedziałający telefon.... Oczywiśćie wysłałem na ten telefon, który nie działał ;) Cała jej rodzina miała niezłą bekę jak w końcu włączyła tel i zobaczyła wiadomości... :D true story.

    OdpowiedzUsuń