Powinnam była uciekać ale ten myśliwy wydawał się taki miły, a moja koleżanka powiedziała przerażona, ze przestań, to nadal myśliwy a ja po prostu stałam i
nie chciałam nie mogłam uciekać i teraz nie żyję. I zastanawiam się czasem czy ten myśliwy o mnie czasem myśli, na przykład: To była naprawdę piękna sarna. Tak sobie myślę i wtedy czasami łatwiej jest mi być martwą.
Panna, lubię Twój blog z tą śmieszną dziewuchą ale czasem się Ciebie boję...
OdpowiedzUsuńNie to że wiesz, jesteś jakaś inna czy coś, ale poruszasz trochę dyskusyjne tematy. Nie zdziwiłbym się gdyby tu rozpętała się 'wojna internetowa' między myśliwymi do których należę, a pro-ekologowymi profesorkami...
Nie chcę Cię straszyć, ja tylko ostrzegam :)
Bye!
Serio sprowokowałoby cię to do toczenia wojny o etyczność polowań? Może temat jest kontrowersyjny (równocześnie smutny...), ale przesłanie moim zdaniem skłania do myślenia nad własnym postępowaniem.
Usuńczłowieku weź przestań...nu d z i s z . Dziewczyna pisze , być może chce nam przekazać jakąś swoją myśl a ty ją jeszcze he jt u jesz.. N u dny JESTEŚ!!
UsuńJa osobiście nie odebrałam tego jako "hejtu" ;)
UsuńBo życie nie jest po to by unikać ciągle konfliktów ale..nie w tym rzecz. Ten tekst jest dosyć swoista metafora, proszę popatrzeć na niego z tej strony ;)
OdpowiedzUsuńA tak z innej strony to...narysowałaś połączenie łani (samica jelenia) z kozą (samica sarny) :D
UsuńOMG!! ale sie czepiasz ... weź pisz coś ciekawego albo przestań najlepiej się wypowiadać na tej stronie
UsuńNie mogłam się zdecydować!
OdpowiedzUsuńWyszło coś tak jak tur? Albo muł? Kurcze, szybko adaptujący się jak do otoczenia jak sarna a zarazem potrzebujący dużo pokarmu jak łania... To by nas zjadło :o
Usuńwiadomo, że metafora - jak poetycko powiedzieć, że rzucił mnie chłopak :P
OdpowiedzUsuńŚwietne! Wypowiedź, którą umieściłaś, sama w sobie byłaby oczywista. Natomiast, dzięki owej metaforze, ten powszechny motyw, nurtujący każdego, zyskał na tajemniczości (wiem, ameryki nie odkryłam i zachwycam się jak dziecko c: ). Swoją drogą- rysunek śliczny.
OdpowiedzUsuńfajnie to ujęłaś, jakby trochę podobna sytuacja jak u mnie.... swoja droga od dziś - starać się nie być sarną, tylko lwicą :)
OdpowiedzUsuńmasz świetną wyobraźnię, pozdrawiam Maja
przestań, jak pomyslę o sarnie to mi się chce płakać ;(
OdpowiedzUsuńto była metafora? a to spoko ;)
Kiedy zaczniesz eksperymentować z innymi technikami? Już jesteś po albumie w końcu. ; )
OdpowiedzUsuńNo fakt ale... naprawdę lubię taki styl, jak będę miała natchnienie to od razu pokombinuje ;)
UsuńJa wiem, ale to są ciągle wektory, prawda? Warto chociaż spróbować czegoś innego. Z chęcią bym coś takiego zobaczyła po prostu. : )
UsuńWiesz, tak naprawdę wektory to tylko kontur, reszta już normalnie, ale chętnie tez coś pokombinuje, a nóż mi się spodoba ;)
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=VGBI75vyrI8 dla ciebie zrujnowana chodciażby sam teledysk :)
OdpowiedzUsuńI piosenka i teledysk uroczy ;)
Usuń